środa, 22 maja 2013

Dieta dr Dąbrowskiej - 3 dzień

Witajcie deszczowo :) Dzisiaj króciutko, bo nie mam wiele czasu.
Lewatywa na sam początek dnia.

Potem:
Śniadanko - szklanka wody z cytryną,  sok z marchwi i jabłek ok 0,5 litra

II śniadanie - nieśmiertelna sałata lodowa z dodatkami , jestem jej fanką i jem codziennie  nawet jak nie jestem na żadnej diecie. Dodaję wtedy olej, najlepiej lniany i uwielbione nasiona słonecznika uprażone na patelni. To jest codzienne moje śniadanie od wielu miesięcy, które mi się wcale nie nudzi.
Później jabłko , kwaszony ogórek.

Na obiad wczorajszy barszczyk a na drugie kapusta gotowana z dodatkiem cebuli wcześniej podsmażonej na suchej patelni , utarta marchew plus własny przecier pomidorowy plus przyprawy.

Podwieczorek - mus jabłkowy pół słoika, kapusta kwaszona na surowo .

W międzyczasie szklanka wody, dwie herbaty zielone.

Wieczorem jeszcze nie wiem ale prawdopodobne sałatka z pomidorów z cebulą i z rzodkiewkami.

Samopoczucie bardzo dobre, osłabienia żadnego nie czuję, jestem rześka mimo ponurej deszczowej pogody. Nawet mnie nie ciągnie do niedozwolonego jedzonka.
Luz blues.;)

Aha, od wczoraj w mojej sypialni nie mam telewizora, to wszystko przez to że wyłączyli sygnał w naszym regionie. Jako, że to był stary trup , nie mam zamiaru kupować ani dekodera ani nowego TV. Musi mi wystarczyć ten co jest w salonie. Luli pójdę bez usypianki. Będzie zdrowiej. Już dziś super mi się spało . Zobaczymy jak będzie dalej. ;)

3 komentarze:

  1. Super :) A śniadanie o której jesz ? cieszę się, że piszesz co jesz, będę korzystać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Soczek około 8,30-9,00, sałatka ok 11, ja na diecie dr Dąbrowskiej jem bardzo prosto , najbardziej smakują mi właśnie takie proste potrawy, im więcej kombinuję ze smakami i dodatkami tym gorzej mi wychodzi a zwłaszcza gotowane.
      Jem też bardzo monotonnie, jak mi coś zasmakuje to mogę to jeść dosyć długo. Zupy wystarczają mi trzy na zmianę, nie muszę wtedy się długo zastanawiać co na obiad ;) Jestem dosyć leniwa pod względem gotowania, nie jestem dobrą kucharką więc nie skorzystasz za wiele ;)
      Tutaj : http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4451878&start=7800
      na forum Kafeterii (o rany jak się od wczoraj zmieniło!) jest wiele osób, które wspólnie dietkują , podtrzymują się na duchu i dzielą się świetnymi przepisami . Warto wrócić do poprzednich wpisów i poszukać przepisów. Jest tam także wiele osób , które stosują tą dietę zdrowotnie i piszą jakie efekty zdrowotne osiągają :)

      Usuń
  2. Skorzystam, skorzystam :) bo ja też lubię proste jedzonko :)a na Kafeterię zaraz skoczę...

    OdpowiedzUsuń